Hymn Polski

„Jeszcze Polska nie umarła, kiedy my żyjemy”

 „Nawet stary stojący zegar kurantowy
W drewnianej szafie poznał u wniścia alkowy
I z dziecinna radością pociągnął za sznurek,
By stary Dąbrowskiego usłyszeć mazurek
.”

– pisał Adam Mickiewicz w I księdze „Pana Tadeusza”.

Świętujemy właśnie 100-lecie odzyskania niepodległości przez Polskę. Z tej okazji w całym kraju odbywały się liczne i bardzo huczne obchody tego dnia. W Poznaniu na każdym kroku dumnie prezentowały się biało-czerwone flagi. 11 listopada o godzinie 13.30, spod Międzynarodowych Targów Poznańskich, ruszył korowód św. Marcina.

W trakcie obchodów tak hucznego święta oczywiście nie mogło zabraknąć,  uroczystego odśpiewania naszego hymnu (tak samo jak i pysznych rogali świętomarcińskich)

Wszyscy znamy słowa  „Pieśni Legionów Polskich”, zwanej mylnie, choć zgodnie z ponad-wiekową tradycją, „Mazurkiem Dąbrowskiego”.

No, może nie całości, ale z pewnością przynajmniej jej pierwszej zwrotki i refrenu!

Hymn Polski niewątpliwie wzrusza nas i przejmuje od najmłodszych lat. Rozbrzmiewa w chwilach ważnych i uroczystych, stanowiąc o naszej tożsamości i poczuciu wspólnoty.
Ale czy wiemy, jak to się stało, że właśnie ta pieśń została polskim hymnem narodowym?

Zanim owa pieśń stała się oficjalnym hymnem Rzeczypospolitej Polskiej, to pojawiły się „kandydatury” innych utworów, które miały nim zostać:

„Rota” Marii Konopnickiej

Konstytucja z roku 1921 od razu zaakceptowała sprawę godła i barw narodowych, ale o „Mazurku Dąbrowskiego” nie wspominała. W kraju toczyła się burzliwa dyskusja, co ma być hymnem narodowym. Mówiło się m.in. o „Rocie”. Nie została ona jednak hymnem, ponieważ przez większość ówczesnych Polaków była kojarzona jedynie z walką przeciw Prusakom. Ponadto uważano, że tekst „nie będzie Niemiec pluł nam w twarz, ni dzieci nam germanił” mógłby wywołać niesnaski polityczne.

„Legiony”

„My, pierwsza brygada” to pieśń, która w latach powojennych uważana była przez żołnierzy Piłsudskiego niemal za hymn. Sam Marszałek intonował ją często podczas spotkań z legionistami. W latach 1926-27 proponowano, aby połączyć „Mazurka Dąbrowskiego” z „Legionami”.  Jednakże wokół pieśni utrwalił się przesąd, że jej melodia wróży krwawą walkę i wiele ofiar. Poza tym, według ówczesnych polskich władz, nie mogła zostać hymnem, a to z uwagi na korzenie ówczesnych piłsudczyków.

„Warszawianka 1831 roku” (fr. La Varsovienne)

Napisana przez poetę narodowego Francji – Kazimierza Delavigne’a pod wpływem wydarzeń z lat 1830-1831. Przełożona na polski przez stryja Henryka Sienkiewicza – Karola.  Hymnem nie została, ponieważ uznano ją za mało aktualną.

To za jej sprawą Wyspiański napisał dramat „Warszawianka”.

Chorał („Z dymem pożarów”)

Napisany przez poetę i publicystę Kornela Ujejskiego do kompozycji Józefa Nikorowicza. Powstał pod wpływem dramatycznych wydarzeń z roku 1846 w Galicji, nazywanych rzezią galicyjską. To wydarzenie, jak wiemy z lekcji historii, charakteryzowały napaści na dwory oraz pogromy ludności ziemiańskiej, urzędników dworskich i rządowych. Ów chorał zyskał popularność już w czasie Wiosny Ludów. Nie został hymnem, ponieważ większości Polaków był nieznany.

„Boże coś o Polskę”

Utwór uchodzący za największą konkurencję „Mazurka Dąbrowskiego” przez wzgląd na uniwersalny charakter.  Początkowo został napisany na cześć Aleksandra I, jednakże później zmieniono fragment tekstu „Naszego króla zachowaj nam Panie” na „Ojczyznę wolną pobłogosław Panie”.

Do dziś jest jedną z najważniejszych pieśni religijno-patriotycznych w Polsce.

Jak to w końcu jest z tym hymnem Polski?

Mazurek Dąbrowskiego to pieśń, której słów i melodii uczymy się już w szkole podstawowej, a mimo to większość z nas myli słowa.

Aby ustrzec Polaków przed pomyłkami, MSWiA przygotowało specjalny przewodnik. Okazuje się, że ryzyko błędu pojawia się już po czterech wersach hymnu. Wielu z nas śpiewa „Jeszcze Polska nie zginęła, póki my żyjemy”. W rękopisie Wybickiego oraz w ustawowo zatwierdzonym tekście jest forma „kiedy” i tylko ona jest oryginalna i obowiązująca, jednakże warto zaznaczyć, że wybitny polonista – prof. Jerzy Bralczyk – uważa inaczej:

Trochę dziwne jest połączenie czasownika dokonanego („zginęła”) z niedokonanym („żyjemy”) przez „kiedy”. Normalne byłoby „żyje, kiedy my żyjemy”. A jeszcze bardziej „żyje, póki my żyjemy”. Jeśli „nie zginęła”, mniej niezręczne i bardziej jednoznaczne jest „póki” (…). „Póki” w hymnie nie razi. Wolę je w każdym razie od banalnego, mniej gramatycznie i znaczeniowo dopasowanego „kiedy”.”

 W jednym z wywiadów doprecyzowuje: ≪ Tutaj „kiedy” było z początku raczej tożsame z „jeśli”: jeśli my żyjemy nadal, to Polska nie zginęła. Natomiast w naszych czasach to „kiedy” brzmi nieco dziwnie i niezręcznie. Znacznie bardziej pasowałoby mi tutaj: „…skoro my żyjemy”. ≫

Mario Kiliński –  uczeń klasy humanistyczno-prawniczej

We use cookies to personalise content and ads, to provide social media features and to analyse our traffic. We also share information about your use of our site with our social media, advertising and analytics partners. View more
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Ochrona danych osobowych – oświadczenie

Dyrektor XV Liceum Ogólnokształcącego im. prof. Wiktora Degi w Poznaniu, zgodnie z  rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE)2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólnego rozporządzenia o ochronie danych), (Dz. U. UE. L. z 2016r. Nr 119, str. 1), zwanym dalej: Rozporządzenie RODO, z uwzględnieniem zasad określonych ustawą z dnia 10 maja 2018 r. o ochronie danych osobowych (Dz.U.2018 r., poz. 1000), zwanej dalej ustawą o ochronie danych osobowych informuje, że:

1) Administratorem danych osobowych uczniów oraz rodziców/opiekunów prawnych jest XV Liceum Ogólnokształcące im. prof. Wiktora Degi w Poznaniu , Os. Chrobrego 107, 60-681 Poznań, zwany dalej XV LO.

2) Kontakt z Inspektorem Danych Osobowych – jest możliwy pisemnie na adres: IOD – Izabela Malinowska-Szabowska, Plac Kolegiacki 17, 61-841 Poznań, tel. 61 878 49 07  lub drogą mailową, na adres:   iod6_mjo@um.poznan.pl, zastępca: Monika Drobnik, Plac Kolegiacki 17, 61-841 Poznań, tel. 61 878 49 03 lub drogą mailową, na adres:   iod4_mjo@um.poznan.pl.

3) Dane osobowe będą przetwarzane w celu:

a) wypełniania obowiązków prawnych ciążących na XV LO w związku z prowadzeniem przez szkołę zadań dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych, a wynikających m.in. z ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (tj. Dz. U. z 2017 r. poz. 2198 z późn. zm.) oraz ustawy z dnia 14 grudnia 2016 r. – Prawo oświatowe (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. c Rozporządzenia RODO);

b) wewnętrznych celów statutowych i administracyjnych, w tym statystyki i raportowania wewnętrznego, w XV LO (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. c, d ,e Rozporządzenia RODO);

c) marketingu i promocji, w tym prowadzenia konkursów, promocji osiągnięć i utrwalania pozytywnego wizerunku XV LO, w tym prowadzenia konkursów, promocji osiągnięć i utrwalania pozytywnego wizerunku XV LO i społeczności XV LO (podstawa prawna: art. 6 ust. 1 lit. a Rozporządzenia RODO).

4) Dane osobowe będą przetwarzane przez okres niezbędny do realizacji wskazanych w pkt 3 celów przetwarzania, tj.:

a) w zakresie wypełniania obowiązków prawnych ciążących na XV LO – przez okres do czasu ich wypełnienia;

b) w zakresie realizacji celów, o których to celach mowa w pkt. 3 lit. b– przez okres do czasu realizacji interesów, które to interesy stanowią podstawę tego przetwarzania,

c) w zakresie czynności, o których to czynnościach mowa w pkt. 3) lit. c  – przez okres do czasu osiągnięcia przez osobę wycofania przez zgody na takie przetwarzanie.

5) Odbiorcami danych osobowych będą osoby upoważnione przez Administratora tzn. pracownicy XV LO oraz podmioty, którym zostanie zlecone przetwarzanie danych oraz instytucje takie jak urzędy, sądy oraz policja.

6) W związku z przetwarzaniem udostępnionych danych osobowych przysługuje udostępniającemu dane osobowe, do czasu, wygaśnięcia tegoż prawa lub skorzystania z prawa do bycia zapomnianym, z wyjątkiem zaistnienia przesłanek wyłączających lub ograniczających prawa udostępniającego dane osobowe, o których to przesłankach mowa w ustawie o ochronie danych osobowych:

a) prawo dostępu do udostępnionych danych osobowych, na podstawie art. 15 Rozporządzenia RODO;

b) prawo do sprostowania  udostępnionych danych osobowych, na podstawie art. 16 Rozporządzenia RODO;

c) prawo do usunięcia udostępnionych danych osobowych, na podstawie art. 17 Rozporządzenia RODO;

d) prawo do ograniczenia przetwarzania udostępnionych danych osobowych, na podstawie art. 18 Rozporządzenia RODO;

e) prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania udostępnionych danych osobowych, na podstawie art. 21 Rozporządzenia RODO;

f) prawo do przenoszenia swoich danych lub dziecka, na podstawie art. 20 Rozporządzenia  RODO,

g) cofnięcie zgody na przetwarzanie  danych osobowych, o ile przetwarzanie odbywa się na podstawie udzielonej wcześniej zgody, na podstawie art. 7 ust. 3 Rozporządzenia  RODO,

7) W zakresie stosowania w XV LO  zasad ochrony danych osobowych przysługuje osobie uprawnionej do udostępniania tychże danych osobowych  prawo do wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, Urząd Ochrony Danych Osobowych, ul. Stawki 2, 00-193 Warszawa, w przypadku uznania, że przetwarzanie przez w/w szkołę przekazanych danych osobowych jest niezgodne z Rozporządzeniem RODO.

KLAUZULA INFORMACYJNA OGÓLNA KLAUZULA INFORMACYJNA - MONITORING WIZYJNY KLAUZULA INFORMACYJNA OGÓLNA - UCZNIOWIE PEŁNOLETNI KLAUZULA INFORMACYJNA - O PRZETWARZANIU DANYCH W CELACH INFORMACYJNYCH I PROMOCYJNYCH KLAUZULA INFORMACYJNA - O PRZETWARZANIU DANYCH KONTRAHENTÓW

Save settings
Cookies settings
Skip to content